Niedługo nowe opowiadania

Czeka was ostatni rozdział "Poskramiacza Anakond" oraz kontynuacja "Bagietki"

sobota, 5 maja 2018

"Bagietka" Rozdział I




O dwudziestej drugiej znaczna większość populacji ludzkiej kładzie się do łóżka. Znaczna większość, bo jeśli chcesz, aby ta znaczna większość cieszyła się z rana świeżym pieczywem, musisz zapierdalać, tak jak Kamil i Maciek, dwaj przeciętni, ale i inteligentni dwudziestoparolatkowie.

- Jest idealna - rzekł zadowolony Kamil wgryzając się w ciepły kawałek świeżo upieczonej bagietki. - chrupiąca na zewnątrz oraz miękka i puszysta w środku.

"Poskramiacz Anakond" Rozdział I




Czerwcowe słońce wpadające przez wielkie okna balkonowe ogrzewało rozłożony beztrosko na wielkim łożu nagi tors. Jego właścicielem był Jakub, przepięknie zbudowany dwudziestopięciolatek o nienagannej aparycji i ogromnej inteligencji. Wyglądał zajebiście fenomenalnie w przeciwieństwie do jego rówieśników. Swoją witalność i siłę zawdzięczał zbilansowanej i pełnowartościowej diecie oraz ciężkim treningom na siłowni.

wtorek, 1 maja 2018

"Górska Bryza" Rozdział VII



Pomieszczenie było przepełnione tłumem ludzi. Gąszcz głów był tak wielki, że ledwo można było ujrzeć obrazy znajdujące się na ścianach. Gdy już udawało się znaleźć wolny skrawek przestrzeni, oczom ukazywały się przeróżne obrazy amatorskich twórców współczesnych, a wśród nich "Sopocki Zachód Słońca".

Był postawiony praktycznie w samym centrum wystawy, także każdy mógł się mu przyjrzeć, o ile zdołał się przedrzeć przez rzekę garniturów i sukien.